W wielu przypadkach nagłego zatrzymania akcji serca (sudden cardiac arrest – SCA) możliwe jest przywrócenie prawidłowej akcji serca poprzez wczesną defibrylację. Może ją wykonać automatyczny defibrylator zewnętrzny (AED) ważący ok. 4-5 kg., z wyglądu przypominający laptop lub niewielką walizkę.

Dzięki zaawansowanej technologii, po przyklejeniu do klatki piersiowej ofiary dwóch elektrod (pod prawym obojczykiem i na lewym boku poniżej serca) defibrylator sam wydaje instrukcje postępowania. Wyświetlając je na ekranie oraz wydając polecenia głosowe urządzenie przejmuje nadzór nad akcją ratunkową. Analizuje rytm serca poszkodowanego i decyduje o tym, czy przeprowadzenie defibrylacji jest konieczne, czy należy rozpocząć resuscytację krążeniowo-oddechową. W przypadku wystąpienia migotania komór przez klatkę piersiową i serce poszkodowanego przepuszczany jest prąd o napięciu ok. 1500V w czasie ok. 0,2sek.

Aby jednak prawidłowo i bez ryzyka przeprowadzić reanimację, potrzebna jest wiedza na temat zasad udzielania pierwszej pomocy. Tutaj pojawia się pytanie:

Jaki odsetek Polaków byłby w stanie świadomie i prawidłowo udzielić pierwszej pomocy?