Dziś oficjalnie rozpoczęto turniej World Grand Prix we Wrocławiu, pierwsze mecze jutro od 17:30, a dziś odbyła się konferencja prasowa z udziałem między innymi trenerów zespołów, Supervisora z ramienia FIVB oraz przedstawicieli DZPS i PZPS.

WGP ze swoją 18 letnią historią są obecnie najważniejszymi rozgrywkami w siatkówce kobiet – powiedział w czasie konferencji otwierającej WGP we Wrocławiu, Katsumi Wakao, Supervisor z ramienia FIVB.

Tym razem drużyny Polski, Dominikany, Tajlandii i USA zmierzą się pod dachem wrocławskiej Hali Stulecia.

Przyjechaliśmy tutaj po bardzo ciężkim turnieju we Włoszech. W tym tygodniu mamy nadzieję zagrać dużo lepiej. Jesteśmy bardzo młodą drużyną i mam nadzieję, że nasze dziewczyny nabrały więcej doświadczenia w ostatnich meczach. Życzę miłego oglądania wszystkim kibicom – skomentował Marcos KWIEK, trener Dominikany.

Grzegorz KOSATKA (asystent trenera Marco Bonitty, który z powodów osobistych nie mógł być obecny na konferencji) powiedział: Po naszych ostatnich meczach we Włoszech przyjechaliśmy tu z nadzieją, że zagramy dużo lepiej. Ten zespół ,który jest praktycznie nowy i młody ma się sprawdzić na Grand Prix, coraz bardziej się zgrywa i myślę, że występy tutaj we Wrocławiu będą dużo lepsze niż w Alassio we Włoszech.

Jesteśmy bardzo zadowoleni, że możemy być częścią tak wspaniałego turnieju, turnieju na światowym poziomie. Postaramy się dać z siebie wszystko – dodał Nataphon SRISAMUTNAK, trener Tajlandii.

Cieszymy się mogąc być znowu w Polsce, której drużyna zakwalifikowała się do Igrzysk Olimpijskich. Oczywiście pozostałe drużyny też są na wysokim poziomie i spodziewamy się ciężkiego turnieju. Chcemy wykorzystać nadchodzące mecze zwłaszcza do poprawy zgrania naszego zespołu – podsumowała konferencję Jenny Ping LANG, trenerka drużyny USA.

Marcin Spitalniak