Spekulacje o dostępności wejściówek potwierdziły się, w kasach hali można było bez problemu je nabyć. Bez problemów można było znaleść również miejsce siedzące. Hala Stulecia wypełniła się może w 60%. Niestety organizatorzy przeliczyli możliwości, a może zasobność dolnośląskich portfeli.

 

Przenosiny z Hali Orbita były jak najbardziej słuszne, jednak moim skromnym zdaniem nie ze względu na zainteresowanie kibiców, a warunki organizacyjne. Nie od dziś wiadomo, że wrocławska Orbita nie jest najlepszym miejscem do rozgrywania zawodów tej rangi. Mała ilość pomieszczeń biurowych, szatni i tak można by jeszcze trochę.

 

Atmosfera na trybunach nie była najgorsza, ale wiemy że polskich kibiców stać na lepszy doping, dlatego nie zapomnijcie o siatkarkach. Miejsc w hali wolnych sporo, tak więc pukajcie może wejdziecie. Bilety na pewno są w kasach, ale organizatorom proponujemy by halę dopełnić w weekend. Pokażmy jeszcze raz, że jesteśmy najlepszymi kibicami na świecie.

Jutro kolejne zmagania, o 15:00 Polska – Tajlandia, a o 17:30 USA – Dominikana. 

Marcin Spitalniak